To, że w Indiach krowy można spotkać wszędzie wiadomo nie od
dziś. Jednak kiedy wychodząc rano z naszego domu na plażę, zobaczyliśmy całe
stado wygrzewające się na słońcu, była to dla nas kompletna nowość.
Później jednak okazało się, że krowy na plażach Goa czują
się doskonale i są tutaj bardzo dobrze zadomowione. Ba! Czują się tu swobodniej
niż nie jeden turysta, zaglądając co chwilę między leżaki, aby sprawdzić czy
przypadkiem nie znajdzie się dla nich jakiś łakomy kąsek.
A kąskiem tym może być wszystko – jakiekolwiek jedzenie,
resztki ananasa czy choćby pestka z mango. To też tłumaczy, dlaczego z plaży
sprzątane są tylko butelki – resztą bez wątpienia zajmą się krowy. No, może
czasem pomogą im kruki… :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz